Wokulski dorobił się na „wojnie tureckiej”, czyli na wojnie rosyjsko-tureckiej (1877-1878).
Mowa jest o tym na początku powieści:
„Dla osób posilających się w tej co radca jadłodajni, dla jej właściciela, subiektów i chłopców przyczyny klęsk mających paść na S. Wokulskiego i jego sklep galanteryjny Niemiec, Polak, Praca, Żyd były tak jasne, jak gazowe płomyki oświetlające zakład. Przyczyny te tkwiły w niespokojnym charakterze, w awanturniczym życiu, zresztą w najświeższym postępku człowieka, który mając w ręku pewny kawałek chleba i możność uczęszczania do tej oto tak przyzwoitej restauracji, dobrowolnie wyrzekł się restauracji, sklep zostawił na Opatrzności boskiej, a sam z całą gotówką odziedziczoną po żonie pojechał na turecką wojnę robić majątek”.
Potrzebujesz materiałów, dzięki którym kompleksowo powtórzysz treść „Lalki”? Wskakuj na www.notatkidomatury.pl